A więc trochę inny temat nowi może nie wiedzą, że smoki trzeba rejestrować tak dokładnie dobrze czytasz trzeba je zarejestrować ja ci opisze jak to wygląda, więc usiądź spokojnie, a ja przeprowadzę cię przez tą niesamowitą drogę, a tak naprawdę nic trudnego nie jest. :) A, więc tak gdy kupisz swojego aksolotla dostaniesz na niego papier, który wygląda tak (CITES) na dole cały mój proces z opowiadaniem:
U mnie dopisano Nadole, że sprzedano-czarnego dnia tego i tego nie wiem czy na każdym papierze tak piszą. Po tym z tym papierem udałem się do wydziału gospodarki komunalnej urząd miejski znalazłem specjalny pokój i dostałem papier do wypisania wyglądający tak:
Po wypisaniu tego musiałem umieścić opłatę wynoszącą 26 zł i zostałem odesłany do sekretariatu, żeby zanieść wszystkie papiery kazali mi również skserować dokument urodzenia aksolotla tak zwany CITES, który był pokazany tutaj. A teraz historia jak wyglądało to u mnie.
(WERSJA HUMORYSTYCZNA UWAGA! Bez interpunkcji) Więc dojechałem na miejsce było 20000000 pokoi w tym urzędzie ja zielony, bo to pierwszy raz w sklepie nie wytłumaczono mi jak mam go zarejestrować, a wiec wziełem sprawy w swoje ręce wchodzę tam jak mówiłem wcześniej do każdego pokoju wchodziła moja głowa Dzień Dobry pani czy mogę zająć pani chwile panie akurat w tym urzędzie chyba nie wstają lewa noga, a wiec uderzam i pytam czy tutaj mogę zarejestrować aksolotla to był pokój numer 4 jeśli dobrze pamiętam. Pani pyta słucham co chce pan zarejestrować, myślę co powiedziałem, ale u mnie się zgadza chciałem zarejestrować aksolotla meksykańskiego smoka wodnego. A to nie ten pokój proszę pana tutaj zajmujemy się wywozem śmiećmy myślę sobie nooooooooooooo super to po co pytała co chce zarejestrować (aksolotl i śmietnik) nie maja chyba ze sobą chyba dużo wspólnego oprócz literki „T” Niech pan pójdzie piętro wyżej myślę sobie no cóż patrzmy na plusy cardio po schodach czemu nie I uwaga teraz mamy 2000000000000000000000 pokoi. Myślę no okej, który by zahaczyć podchodzę do pierwszego z brzegu puk, puk ciągnę za klamkę zamknięte okej nie denerwuj się za kolejnymi drzwiami na pewno jest to, co szukasz. Puk, puk to znowu ja sobie myślę ciągnę za klamkę o hura jest ktoś, więc zaczynam gadkę. Dzień Dobry ja,
chciałem, zarejestrować aksolotla meksykańskiego to takie zwierzątko smok niech pan idzie, prosto 3 drzwi po prawo okej jest połowa sukcesu już chyba wiemy, gdzie to jest. No to lecimy liczę pierwsze po prawo drugie po prawo 3 po prawo to są chyba te WYDZIAŁ REJESTRACJI ZWIERZĄT taki napis zauważyłem myślę sobie BINGO. Pukam wkładam moją wielką Głowie pytam się, czy zarejestruje tutaj mojego aksolotla panie nie wiedziały co to jest, ale jak im powiedziałem, że mam CITES wiedziały już, o co chodzi dostałem ten papierek kazały mi go wypełnić na zewnątrz, ale szybko zrozumieli że ja sam tego nie dam rady wypełnić byłem 4 razy w ich pokoju. Gdy wspólnymi siłami wypełniłem to z nimi i moją dziewczyną. Dowiedziałem się, że nie wykonam u nich opłaty i muszę iść do urzędu miasta, bo tam się to opłaca "UWAGA W WASZYM MIEŚCIE MOŻE BYĆ Inaczej ! Z OPŁATA" okej to tylko 800 metrów No to lecimy z buta nie będę jechał taki kawałek samochodem no to idziemy wchodzę do urzędu pytam się gdzie jest kasa tam trafiłem za pierwszym razem wchodzę mówię że chce zarejestrować pan nie miał w sumie żadnych pytań wziął powiedział 26 zł konkretnie pytam się, czy mogę tu skserować
papierek bo w tamtym urzędzie powiedzieli, że CITES by się przydał do ich papierów niestety pan powiedział z pani co zajmowała się kserem skręciła sobie Kostkę 3 Msc temu i nie skseruje okej patrzę kontem oka po wyjściu z urzędu miasta, że jest FOTOGRAF KSERO. No to wiadomo co zrobiłem poleciałem do fotografa skserowałem papier no to mówię do dziewczyny wracamy 800 metrów zaś do urzędu. Po powrocie już wiedziałem
że mam iść do sekretariatu oczywiście powiedzieli mi pokój numer 6. Okej wchodzę do tego urzędu widze max. to jest 4 na parterze mówię no to pewnie po schodach wchodzę na kolejne piętro uwaga pokój 150..... myślę no super
pytam się jakieś pani gdzie jest pokój numer 6 wtedy pani mi odpowiada musi pan wyjść z tego skrzydła lecieć na kolejne i
tak oto tym sposobem znalazłem kolejne skrzydło urzędu i zarejestrowałem mojego aksolotla DEMONA zajęło mi to 1.5h W poszukiwaniu pokoi i innych czeluściach Urzędu.
