jak przygotować kokosa do akwarium

Witam, dzisiaj opowiem, wam jak przygotowałem, kokosa do akwarium, a więc,od początku u mnie kokosa w mojej dzielnicy kupić było, ciężko biedronka carffour lewiatan i w sumie tyle nigdzie nie było, więc wsiałem, w auto i pojechałem 8km dalej do Kauflandu, bo tam kiedyś widziałem. I faktycznie był, w cenie 3 zł od sztuki no to zakupiłem, poszedłem, do kasy samoobsługowej zapłaciłem, i gdy go podnosiłem, wyleciał, mi z ręki i mi pękł z jednej strony miałem już zaoszczędzony czas na rozwalaniu kokosa. Ale nie każdy ma takie szczęście w nieszczęściu.

A więc gdy robiłem, normalnego kokosa zawsze podkładałem, sobie pod niego ręcznik papierowy dużo lub zwykły, bo, wiadomo, kokos ma swoje mleczko. Brałem młotek i uderzałem w górną cześć kokosa do dokoła jego, żeby uszkodzić górę, gdy usłyszymy, trzaśniecie, takie puste prawdopodobnie na kokosie jest, linia uszkodzenia. Staramy się ja poprowadzić do dokoła, gdy odpadnie, nam góra trzeba, teraz wyciągnąć jego zawartość. Czym można to zrobić podobno łyżeczką, ale że ja jestem pomysłowy i jestem, facetem użyłem, płaskiego śrubokrętu i muszę, przyznać ze w tej kwestii bardzo dobrze się sprawdził. Gdy oczyściłem, go z zawartości zagotowałem, wodę w czajniku do wrzątku. Gdy już się zagotowała, położyłem, kokosa w zlewie na talerzyku. Polewałem, go od góry sparzyłem, go po tym okręcałem go i wlewałem do środka. Powtórzyłem tę czynność 2 razy dla pewności i dałem mu po tym wszystkim ostygnąć. Gdy kokos miał, już normalną temperaturę włożyłem, go do akwarium ;).